sobota, 19 stycznia 2013

1995-2000

Jacek Dewódzki podczas 30 Urodzin
Gdy zespół zaprzestał pracy z Ryszardem Riedlem ogłoszono konkurs na nowego  wokalistę. Chodziło o kogoś nieznanego nie obciążonego żadnymi skojarzeniami.konkurs ten wygrał facet z głosem jak Joe Cooker- Jackiem Dewódzkim.Już na początku współpracy Dżem zadecydował że będą gali tylko nowe piosenki nagrane z Jackiem, dlatego już jesienią 94' weszli do studia. W marcu następnego roku wyszła owa płyta pod wprawdzie hard rockową nazwą "Kilka Zdartych Płyt". Publika Dżemu nie "kupiła" Dewódzkiego.
Uznaliśmy, że skoro inni mogą grac nasze numery.To czemu my nie możemy? - mówił Beno Otręba. Gdy wrócili do korzeni myśl że Jacek zostanie przy mikrofonie była realna. Dżemowcy uznali, że próbą dla polskiego Joe Cookera będzie " List do R. na 12 głosów"
Wreszcie wyszedłem i usłyszałem oklaski przemieszane z gwizdami, nawet śmignęła jakaś butelka. Trzymam się mikrofonu, żeby nie zaliczyć gleby i czekam na " Malowanego Ptaka". A tu Adaś się rąbnął i zaczyna grac "List do M."-wspominał Jacek po chwili szybko dodaje- Wiele osób podchodziło do mnie, gratulowało.

Dewódzki przeszedł próbę ognia i wody publiczność była zadowolona.dżem znów łapał pion jak np. Otrzymanie nagrody dla Jurka i Adama pisma "Gitara i bas".Styczyński- powiem krótko, należało mi się. Poprawiała się również kondycja finansowa sekstetu ze śląska.Adam sprawił sobie nowego VW Golfa a Jurek Forda Sierre i obaj zaliczyli groźne wypadki samochodowe.W roku 1997 Dżem szykował się do wydania nowej powracającej do korzeni płyty"Pod Wiatr". Lecz poza "To tylko dwa piwa" i "Tylko dla wybranych" efekt jest mierny.Ale już rok później w dniach 22 i 23 lutego odbyły się dwa  koncerty w Państwowej Operze Śląskiej W Bytomiu gdzie Dżem zagrał z towarzystwem orkiestry symfonicznej. To właśnie Dżem jest pierwszym zespołem rockowym w Polsce który zrobił coś takiego. W 2000 roku nagrali jeszcze jedną płytę pt" Byc Albo Mieć" która zdaniem Dariusza Duszy autora tekstów z " Malowanym Ptakiem" na czele znanego głównie z tekstów Shakin' Dudiego- jest najgorszą płytą na jaką dla nich pisałem. Jak widać  płyty z doby Dewódzkiego nie są chwalone przez fanów, recenzentów i samych muzyków. Frekwencja na koncertach spadała dlatego też Dżemowcy postanowili szukać nowego wokalisty bardziej...riedlowego, i na początku 2001 roku taki wokalista się znalazł.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz