środa, 20 marca 2013

Beno Otręba-kilka niedopowiedzanych słów

Zdjęcie nadesłane od jednego z fanów.
Benedykt Otręba z dzieciństwa najmilej wspomina coroczne wakacje na wsi w okolicach Pszczyny.Pobyt w szpitalu na oddziale zakaźnym z dzieciństwa wspomina najgorzej.Będąc dzieckiem chciał zostać aktorem lub kolarzem. Lubił Fizykę. Z polskich tuzów sceny muzycznej uwielbia Nalepę, Daab i Kult.Lubi wszystkie klipy ZZ Top.  Najlepsze jego zdaniem filmy to "Vabank", "Rejs", "Sami swoi", Popiół i diament".Jego ulubioną aktorką jest Grażyna Szapołowska.Rzadko ogląda telewizja. Kiedyś lubił "Kabaret starszych panów". Czyta prasę muzyczną i "Gazetę Wyborczą". Jego ulubieńcami w sejmie są Jacek Kuroń, Donald Tusk , Leszek Balcerowicz i Janusz Palikot. Pije najchętniej piwo, herbatę owocową i soki pomarańczowe.Lubi jeść mięso z grilla, serniki i gruszki. Papierosów nie pali. Wakacje najchętniej spędza w górach.Chciałby pojechać do Australii i zwiedzić całe USA  .Milion dolarów wydałby na własne studio i dom na odludziu.Jeździ skodą octavią. Pragnie mieć samochód który pomieści całą jego rodzinę.Największy jego ubaw w życiu to Olsztyńskie Noce Bluesowe 1984.Zawsze jest sobie wierny. 

niedziela, 17 marca 2013

Paweł Berger-kilka niedopowiedzanych słów

Z dzieciństwa wspomina najlepiej łowienie ryb i raków z dziadkiem.Tragedią z dzieciństwa była śmierć ulubionej kozy.W przyszłości chciał być kominiarzem.Uwielbiał geografię.BHP- wręcz przeciwnie.Jego ideałem jest Eric Clapton. Z polskich wykonawców uwielbiał Klan i Perfect  .Ulubiony film to "O dwóch takich co ukradli księżyc". Grywał często w bilard.Jego ulubioną drużyną był Górnik Zabrze.W telewizji najchętniej oglądał "Bezludna wyspa". Lubił piwo, golonkę, budyń i jabłka. Palił papierosy Malboro.Lubił stawiać pasjanse, majsterkować oraz kochał zwierzęta. Wakacje lubił spędzać nad jeziorem bądź w lesie. Chciał zobaczyć Australię.Milion dolarów wydałby na zespół i najbliższych.Ogólnie z życia najlepiej wspomina     wszystkie koncerty. Najmilszy prezent jaki otrzymał w życiu to córka.Zawsze stawia sobie wytrwałość.

środa, 13 marca 2013

Ryszard Riedel-kilka niedopowiedzanych słów

Z czasów dzieciństwa Rysiek najlepiej wspomina obozy harcerskie.Najchętniej uczył się języka polskiego i historii. Matematyki nienawidził.Jego ideałem jest Paul Rodgers. Z polskich tuzów najbardziej lubił Niemena, Hey i Breakout. Podobały mu się filmy takie jak "Ziemia Obiecana", "Potop", "Krzyżacy".
Najchętniej pił  piwo i soki owocowe.Uwielbiał kurczaki, fasolę, spaghetti, czekoladę i wigilijne makówki.Lubił podróżować i czytać książki. Chciał zobaczyć pustynię w Nevadzie. Milion dolarów wydałby na przyjemności osób bliskich.Żartobliwie mówił że chciałby jeździć Rolls Roycem koniecznie z kierowcą.
Najprzyjemniej wspomina swoją platoniczną miłość a najgorzej utratę najbliższych(wyjazd rodziców do Niemiec lub śmierć Skiby).Tryb życia w drugiej połowie lat siedemdziesiątych wspomina jako najlepszy ubaw.
Jego najpiękniejszy sen to sen w którym potrafi latać, najgorszy sen to że potrafi latać, najdziwniejszy również to samo.
Jego życiowe kredo to być sobą.       




P.S. Powyższy post zaczyna nowy wątek na blogu, który będzie w bliskiej przyszłości nadal kontynuowany:)

piątek, 8 marca 2013

Sto lat dla Pań

8 marca 1982 -czyli jak powszechnie wiadomo dzień kobiet-w Chrzanowie niczym konferansjer na balu zakładowym otworzył koncert słowami: Witam serdecznie wszystkie Panie i składam im najlepsze życzenia.I Tak jak Rysiek Riedel chciałbym złożyć Wam najlepsze życzenia.Równo dwadzieścia jeden lat po tym jak Ryszard takimi słowami otworzył Chrzanowski koncert.
Jeszcze Raz!!Sto Lat!!!!

Dżem w USA

W roku 1999 zespół Dżem znalazł się na pokładzie samolotu PLL LOT i obrał kurs na Newark w New Jersey. Pod koniec starego wieku nasz zespół zadebiutował po drugiej stronie Atlantyku.
Zbyszek; Pierwszy raz leciałem samolotem bo boję się latać.Ale sama Ameryka super. Zwłaszcza Manhattan. Człowiek nagle znalazł się w miejscu, który znał tylko z telewizji.. Beno: Po prostu odpadłem jak zobaczyłem Manhattan!!!Lepiej niż w filmach.
Blues Brothers. Miedzy nami Otrębami
Paweł obudził się rano i mówi że idzie do sklepu- mówi Jacek-. I poszedł sam w najgłębsze Murzynowo.Wszedł do sklepu, tam murzyńska baba w ciąży i Murzyn sprzedawca.Wskazał palcem butelkę i wypił ją razem z jakimś murzynem na schodach..Dopiero potem ktoś nam powiedział, że z tam tąd jeszcze żaden biały nie wyszedł żywy.Doszliśmy do wniosku że , Murzyni musieli zastanawiać się czy to nie Jezus Chrystus zeszedł zobaczyć jak się im wiedzie. 
Drugi raz Dżem wyjechał do Stanów w 2000 roku w grudniu. A trzeci raz już pół roku później lecz bez Jacka bo już z Maciejem Balcarem. Ale to już innym razem opowiem.

niedziela, 3 marca 2013

Teledyski

pierwszy teledysk Dżemu został zrealizowany w 1985 roku na potrzeby TVP. Była to opowieść o chłopcu wędrowniku w utworze "Naiwne Pytania" . Na początku  lat 90' dzięki programowi luz wykonano teledyski "Malowanego ptaka", "Listu do M". "Teledysk "List do M" to odbicia twarzy muzyków w misce z wodą.Tak! W takich warunkach wyprodukowano wspaniały teledysk.Następnie w roku 93' zrealizowano teledysk "Obłudy" i "Autsajdera". "Autsajder" właśnie jest najpopularniejszym teledyskiem śląskiego sekstetu.Na końcu owego teledysku widać Ryśka na koniu jadącego przez ulice w Katowicach.
Były problemy z nakręceniem tej sceny, bo niewiadomo kto się kogo bał bardziej- koń Ryśka, czy Rysiek konia . No i nasłuchaliśmy się różnych wyrazów od katowickich kierowców, ponieważ na chwilę wstrzymaliśmy ruch- opowiada Berger. Riedel:Ja nie lubię teledysków . Uważam że to sztuczna , typowo komercyjna forma. występuje w nich tylko dlatego że muszę.
Następny teledysk to już za czasów Jacka Dewódzkiego w Dżemie czyli "to ja złodziej" i "Byc albo mieć".
Kolejny teledysk to już era Balcara czyli "Do kołyski"- utwór ten został też okrzyknięty najlepszym numerem Dżemu ery post Riedlowej.Następny był "Partyzant " w 2010 roku.


Oczywiście, Dżem ma wiele innych teledysków lecz są one nieoficjalne, głównie koncertowe.http://www.youtube.com/watch?v=Kr6ZRxcLa4U

sobota, 2 marca 2013

Wehikuł czasu- spodek 92'

Fragment książeczki "Wehikuł czasu- spodek 92'"
20 czerwca 1992 roku z towarzystwem Rafała Rękosiewicza odbył się koncert w Katowickim Spodku z myślą o wydaniu albumu "Wehikuł czasu - spodek 92'". W październiku tego samego roku został wydany owy album. wydany został na dwóch krążkach sprzedawanych oddzielnie. Była to cztero kasetowa produkcja. płyta została wydana dopiero w lipcu następnego roku.
Riedel- jak schodziłem ze sceny byłem załamany. Wydawało mi się że śpiewałem nie tak jak trzeba, gdzieś z boku.. Ale kiedy posłuchałem płyty, przekonałem się , że niepokój był niepotrzebny.
Beno: gdy uczestniczyłem z Pawłem w zgrywaniu, uznaliśmy, że jest tak dobrze, iż można porwać się na dwa kompakty i cztery kasety.

Spodkowy koncert był również przedostatnim przedsięwzięciem grupy Dżem z Jerzym Piotrowskim.

Skład:
Paweł Berger - instrumenty klawiszowe
Adam Otręba - gitara
Beno Otręba - gitara basowa i śpiew
Jerzy Piotrowski - perkusja,
Ryszard Riedel - śpiew, harmonijka ustna  i instrumenty perkusyjne,
Jerzy Styczyński - gitara
oraz Rafał Rękosiewicz - instrumenty klawiszowe.

Realizacja dźwięku - Piotr Brzeziński przy współpracy Alka Galasa i Wojciecha Siwieckiego, remix Zbigniew Malecki przy współpracy Elżbiety Szczerby.Nagrań dokonano podczas koncertu w Spodku w Katowicach 20 czerwca 1992 roku.

Projekt okładki - Jerzy Linder.