wtorek, 29 stycznia 2013

30 Urodziny

Siedmiopłytowy box koncertowy Dżemu wydany 30 marca 2010 a nagrany podczas koncertu w Spodku w Katowicach 3 października 2009.
Jest to box zawierający 3 płyty DVD i 4 CD. Artyści zaprezentowali swoje utwory w trzech odsłonach: akustycznej, symfonicznej i blues–rockowej. Orkiestra symfoniczna oraz zaproszeni goście to nie jedyne atrakcje uświetniające ten wieczór. Ponad czterogodzinnemu koncertowi towarzyszyła wystawa  ilustrująca 30-letnią historię zespołu. Wśród gości można będzie zobaczyć byłego wokalistę zespołu Jacka Dewódzkiego, syna zmarłego wokalisty, lidera zespołu Cree, Sebastiana Riedla oraz usłyszeć można także głos Ryszarda Riedla oraz dźwięki instrumentów klawiszowych Pawła Bergera.

Zbyszek Szczerbiński: Trzydzieści lat to szmat czasu. Cieszę się bardzo, że mogłem zając go choć w połowie. ciesze się , że ten jubileusz nie jest naciągany jak  to się zdarza innym- u których przerwa była dłuższa od okresu grania.Pełna satysfakcja po prostu.
Maciek Balcar: wielokrotnie dano mi do zrozumienia , że jestem Dżemowi potrzebny, tak jak on potrzebny jest ludziom . Myślę, że oprócz przeszłości i teraźniejszości zespół ma również przyszłość .
Beno  Otręba: Z jednej strony przytłacza mnie to,  że upłynęło tak wiele czasu z drugiej czuję ulgę, że tyle zdołaliśmy ze sobą wytrzymać. Będziemy grac   dopóki  jesteśmy zdolni do jeżdżenia , dopóki nie odgrywamy tylko gramy nasze numery.

4 kwietnia 2010 roku wydawnictwo uzyskało status dwukrotnej platynowej płyty.

Jurek Styczyński powiedział : Będziemy grac dopóki Beno nie zgoli brody a mnie taka broda nie wyrośnie.

Tymczasem szczękę basisty nadal porasta imponujący zarost a gitarzysta goli się starannie:)

http://www.youtube.com/watch?v=JBlqWIsYFeE

niedziela, 27 stycznia 2013

List Do R.na 12 Głosów

Odrobinę naciągając w pierwszą rocznice śmierci Ryśka napisano do Niego list.
29 lipca 1995 w Katowickim Spodku odbył się koncert poświęcony pamięci Ryśka Riedla .
Na scenie znaleźli się Jerzy Durał, Martyna Jakubowicz, Kasia Kowalska, Tadeusz Nalepa, Czesław Niemen, Tomasz Olejnik, Małgorzata Ostrowska, Krystyna Prońko, Wojciech Waglewski, Jarosław Wajk, Andrzej Zańczewski , Sebastian Riedel i Jacek Dewódzki.

"Na wejście Dżem zagrał "Malarza"- jeden z niewielu utworów instrumentalnych jakie zespół ma w swoim repertuarze. po przedstawieniu członków grupy snop światła reflektora skierował się na puste miejsce przy mikrofonie. Miejsce Ryśka. Mimo obaw fani Dżemu witali każdego z zaproszonych gości niezwykle ciepło. Szczególnie gorąco fani Dżemu przyjęli Tadeusza Nalepę . Mimo, iż organizatorzy nie przewidywali bisów Tadeusz Nalepa musiał pojawić się na scenie po raz drugi. Jego obecność była jednak symboliczna gdyż bis...śpiewała sama publiczność(fragment "Dziennika Zachodniego" z 31 lipca 1995)  



Beno Otręba ; nie zapraszaliśmy tych , o których wiedzieliśmy , że Rysiek by ich nie akceptował. A on-jak na wokalistę takiego formatu przystało świetnie wiedział kto śpiewa dobrze a kto źle. Stąd obecność dla niektórych kontrowersyjna, Krysi Prońko. Czy kogoś zabrakło? Jeśli tak to chyba tylko Maryli Rodowicz


 http://www.youtube.com/watch?v=7drleAFMq9w

Na końcu koncertu wszyscy wykonawcy wykonali "Whisky. Sebastian Riedel pojawił się na scenie z gitarą akustyczną

Koncert w hołdzie Pawłowi

27 stycznia 2006 w Zabrzu Odbył się koncert dla Pawła Bergera

"Na scenie roiło się od pianistów. fenomenalne było wykonanie "Człowieku co się z Tobą dzieje" na trzy klawiatury z wokalem i solówką fortepianową Kyksa. Potem nastąpiły "Cała w Trawie" i mistrz Karolak porywający swym Hammondem, "Mała Aleja Róż"z niezapomnianym popisem Styczyńskiego i Rękosiewicza , stojącym zawsze z boku, ale czarującym wygrywanymi melodiami. po chwili Balcar oddaje mikrofon Jackowi Dewódzkiemu.



Zaproszeni do zagrania hołdu Begerowi popisali się niezwykłym talentem. Byli to Jacek Dewódzki, Krzysztof Głuch, Wojciech Karolak, Ryszard Kramarczyk, Rafał Rękosiewicz, Sebastian Riedel, Jan "Kyks" Skrzek, Józef Skrzek.


http://www.youtube.com/watch?v=6pRibEuDFKs

Pamięci Pawła Bergera

Dziś 27.I.2013 jest 8 rocznica śmierci Pawła Bergera-najlepszych palców Europy Wschodniej.
A dziś to znaczy osiem lat temu odbył się pół akustyczny koncert w Rzeszowie  W Rzeszowie spotkaliśmy się ze znajomymi, którzy poczęstowali nas wódką złoty lew ale popijaliśmy ją spokojnie, tak że sporo zostało, więc wnieslismy ją na pokład- mówił Beno.
Balcar- nagle  usłyszałem krzyk kierowcy i zobaczyłem że jedziemy skosem do rowu

Wysiadłem dosłownie kilka kilometrów wcześniej  - to już głos Jurka - Nagle dostaje telefon od żony Ryśka Kramarczyka, która dowiedziała się z radia że zespół miał wypadek i jest jedna ofiara śmiertelna ale nie wiadomo kto. Za chwilę drugi telefon, że to Paweł.
Był to złamany rdzeń kręgowy. Pogrzeb odbył się w Katowicach-Piotrowicach . Dżem zastopował machinę koncertową do maja. rok po śmierci Pawła odbył się koncert "Pamięci Pawła Begera", który był odpowiednikiem "List do R." tylko,że zamiast tuzów sceny wokalnej znaleźli się klawiszowcy.
W Kaliszu co roku we wrześniu odbywa się festiwal im. Pawła Bergera

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Sebastian Riedel gra numery Dżemu


Sylwester z dwójka 2012/13 Wrocław. Sebastian Riedel  z swoim zespołem Cree (nazwa indiańskiego plemienia) wykonał dwa numery zespołu Ojca. Whisky i Harley na wrocławskim rynku zabrzmiały dwadzieścia minut po północy.

Karta Chorobowa Ryszarda Riedla

Jak Rysiek wypił , nawet dużo to nie był agresywny, zawadiacki raczej. Zachowywał się jak dziecko, dawał prowadzić, szybko szedł spać.Nazajutrz niewiele pamiętał- Wspomina Gola Riedel, żona Ryszarda.

Świadectwo picia   dał w "Whisky" choć ten trunek pił najrzadziej . Jakoś leżało mi słowo "Whisky"- to już głos Ryśka- więc komponowałem, pisałem. To wszystko działo się na ławce w parku w Tychach.

Lecz alkohol to była "cienka" sprawa.
"Niewinni" to jest euforia, spotkanie z tytułowym niewinnym- Józkiem z Katowic Rysiek nazywa cholernym pechem to przecież po tym spotkaniu to co się dzieje najsilniej zostaje w pamięci.                        

"Mała Aleja Róż"- mówi o zniechęceniu Ryśka do otoczenia, który szuka schronienia w narkomańskiej melinie w Katowicach przy ulicy Różanej. Schronienia tam nie znalazł, bo go tam nie było.
Następna jest "Modlitwa III"- prośba do Boga aby życie zacząć jeszcze raz. Żeby nie popełnić tego samego błędu który popełnił w "Niewinnych". Modlitwa nie została wysłuchana.
W "Detoxie" podjął walkę wreszcie nie słowami lecz czynami.  Oszukiwał się słowami tutaj naprawdę nie jest tak źle .Lecz wiedział że tylko twa wiara pomoże ci , wiara i siła by wygrać z tym z czym tylu ludzi przegrywa co dzień . O tym, że "Detox" się nie udał świadczy "Prokurator". po jego wizycie Rysiek już tylko może się poddać, ogłosić swoją porażkę jednak ogłosić to z dumą. Kiedy w "Autsajderze" śpiewa  ja już nigdy się nie zmienię wiadomo iż tak się stanie. 



Niestety Rysiek chłonął legendę Morrisona, Hendrixa, Joplin, Jonesa , Richarda .

"Whisky"- "Niewinni"-"Mała Aleja Róż"-"Modlitwa III"-"Detox"-"Prokurator"-"Autsajder":          Prawdziwa historia życia, choroby, zniechęcenia, walki, dramatu i ...Drogi na skróty do śmierci

Ryszard Riedel pisał mnóstwo tekstów do których podchodził bardzo wnikliwie. Śpiewał o czymś o czym nie było mu obce, śpiewał o swoim życiu. Lecz w wyżej wymienionych siedmiu utworach przedstawił to wszystko co wyżej jest napisane. Pozostałe utwory Ryśka  są tylko rozwinięciem tych dzisiaj opisanych siedmiu utworach.

Skazany Na Bluesa-2005

Film Reżyserii spokrewnionego z R. Riedlem Jana Kidawy- Błońskiego Skazany Na Bluesa jest historią o nałogu, życiu i twórczości Ryśka. Film rozpoczęto w 2003 roku lecz praca została wstrzymana po aresztowanie Henryka M.
Jurek Styczyński: Mogliśmy zobaczyć od środka,  jak wygląda  ta cała produkcja filmowa. Powiedzieliśmy w filmie tylko parę słów, ale w sumie i tak przeżycie. Można było poznać parę postaci, na przykład Jolę Fraszyńską(Gola Riedel) bardzo miłą osobę. Kot(Rysiek Riedel) to w ogóle świetny koleżka, przygotowując się był z nami w trasie dwa tygodnie, kupiliśmy go jak swojego. A jak  pierwszy raz weszliśmy do autokaru, gdzie on siedział w ciuchach Ryśka, to zamarliśmy-wyglądał po prostu jak Rysiek tylko tęższy.
Scena z filmu Skazany Na Bluesa
Tak. Chłopcy z Dżemu zagrali sami siebie wszyscy z wyjątkiem Balcara, któremu ze względu na doświadczenie przypadła prawdziwa aktorska rola Indianera, czyli alter ego głównego bohatera.
Jeszcze jedną z "wielkich gwiazd" które grały w filmie był Przemysław Bluszcz grający menadżera Leszka Martinka , który był przedstawiony jako ucieleśnienie cynicznego i bezwzględnego menadżera. Zresztą Pan B. umieścił role Pana M. miedzy takimi rolami jak Stalin, psychopata, SS-Man i poszukiwany zbrodniarz z byłej Jugosławii. Oprócz tego zagrali tacy aktorzy jak Anna Dymna ( matka Goli), Joanna Bartel (matka Ryśka) czy Adam Baumann (ojciec Ryśka).

Trzeba tylko pamiętać, że to nie jest film biograficzny tylko ballada i niektóre sceny są naciągane . No i brakuje pokazanie, że Rysiek nie tylko grzał ale i grał, że naprawdę kochał granie- mówił Styczyński. Beno dodaje:  Może wreszcie doczekamy się takiej sytuacji jak ze sceny pierwszomajowej z rozbieraniem się dziewczyn. 
Tomasz Kot grający Ryśka Riedla.
 Lecz w filmie są pewne niedociągnięcia jak scena z nagrywaniem niewinnych bo przecież ten utwór nigdy nie pojawił się na płycie studyjnej oraz scena z wjazdem do Warszawy gdzie w oddali na autostradzie widać fiata cinquocento- model z ostatniego okresu produkcji a akcja tej sceny działa się najpóźniej początkiem roku 94' . Niedociągnięć może znaleźć się więcej lecz trzeba pamiętać, że to nie jest film typowo biograficzny a niektóre sceny są wymyślone lub zdarzenie wymieszany, żeby ten film był ciekawszy.