Poznańskiego Chóru Kameralnego oraz Poznańskiej Orkiestry Symfonicznej Le Quattro Stagioni pod dyrekcją Andrzeja Marko i Tadeusza Żmijewskiego.Artyści zaprezentowali swoje utwory w wersji symfonicznej w aranżacji Andrzeja Marko. Zestaw zawiera dwadzieścia cztery utwory pochodzące z niemal wszystkich płyt zespołu – począwszy od pierwszej małej (z dwoma najstarszymi przebojami – "Złotym pawiem" i "Whisky"), a skończywszy na dwóch ostatnich dużych (z dwoma przebojami najnowszymi – "Do kołyski" i "Partyzantem"). Wydawca: Agencja Koncertowa Leszek Martinek.
Teraz każda popularna formacja nagrywa z jakąś orkiestrą. To rzeczywiście prawda; wystarczyłoby wymienić choćby Perfect, który wypuścił na rynek album symfoniczny (notabene – całkiem dobry) już jakiś czas temu. Trzeba jednak zauważyć, że to właśnie członkowie Dżemu próbowali w Polsce jako pierwsi połączyć wodę z ogniem, zamieniając znoszone ciuchy rockmenów na gustowne garnitury i grając pod batutą dyrygenta. Musiało to wyglądać naprawdę zabawnie, ale efekty były ciekawe. Obecna produkcja została zarejestrowana w listopadzie 2011 roku. Dżemowi towarzyszył Poznański Chór Kameralny oraz Poznańska Orkiestra Symfoniczna Le Quattro Stagioni pod dyrekcją Andrzeja Marki i Tadeusza Żmijewskiego.
Pierwszym, co rzuca się w
oczy przy „zapoznawaniu się” z płytą, jest jej nowoczesność, dostajemy
bowiem do rąk zapis występu w formie Blu-ray oraz CD. Utwory pochodzą z
różnych okresów pracy muzyków; będziemy mogli posłuchać więc zarówno
legendarnych „Whisky”, „Złotego pawia” czy „Czerwonego jak cegła”, jak i
nowszych hitów („Partyzant”, „Do kołyski”). Wszystkie są naprawdę
klimatyczne i dostarczają wielu emocji, od wzruszenia począwszy na
euforii skończywszy. „Harley mój” nic nie traci ze swojej pierwotnej
drapieżności, „Wehikuł czasu” w wersji symfonicznej okazuje się piosenką
pełną nie tylko energii, ale również dojmującej tęsknoty. Dodatkowego
smaczku dodają oczywiście tradycyjne chóralne śpiewy zgromadzonej
publiczności. Podczas koncertu poznańscy muzycy popełnili jednak kilka
błędów, które wynikały z braku odpowiedniego zgrania z ekipą; są one
sprytnie i dyskretnie tuszowane przez braci Otrębów, którzy w
odpowiednich momentach wtrącają się z improwizowanymi solówkami.
Najważniejsze
pytanie – jak radzi sobie wokalista? Bez Ryszarda Riedla Dżem to
przecież jednak zupełnie inny zespół. Maciej Balcar opowiadał kiedyś w
jednej z gazet ciekawą anegdotę ilustrującą nastawienie fanów do jego
osoby: po jednym z występów podszedł do niego zafascynowany młody
człowiek i dziękował mu za to, że śpiewa zupełnie jak Riedel. Nie minęło
jednak nawet pięć minut, a kolejny mężczyzna gratulował mu, że ma swój
własny, niepowtarzalny styl i nie próbuje udawać dawnego frontmana
ekipy. Wrażenia słuchaczy są więc różne; mnie natomiast irytują nieudane
wykonania bardziej wymagających utworów. O ile Balcar radzi sobie
dobrze w prostszych kompozycjach, o tyle monumentalna „Modlitwa III –
Pozwól mi” przerasta chyba jego możliwości. Trzeba za to przyznać, że
świetnie wychodzi mu „Sen o Victorii"; może przemawia do niego historia
tej pozycji? Riedel myślał przecież, że „Victoria” znaczy „Wolność”.
Co
powstrzymuje przed wystawieniem temu albumowi wyższej oceny? Kilka
wymienionych minusów nie ma na to aż tak znaczącego wpływu.
Najważniejszą wadą krążka jest zawężenie przez muzyków możliwej grupy
jego odbiorców. Nie za bardzo chce się wierzyć, że „Dżem symfonicznie”
kupi ktoś, kto nie jest zapalonym fanem legendarnych bluesmenów. Nie ma
tutaj przecież zbyt wielu nowych utworów; duża liczba słuchaczy odbierze
też nagranie z orkiestrą (choćby i najlepszą) jako zwykłe odcinanie
kuponów od minionej sławy i chęć szybkiego zarobku. W pewnej mierze
trudno się z nimi nie zgodzić. Cieszy natomiast to, że Dżem nie poddaje
się i nadal próbuje tworzyć i nagrywać. Zobaczymy, jak dalej potoczy się
jego historia.(Paweł Lasiuk "Symfonia o Victorii")
Utwór reklamujący płytę czyli piosenka "Strach" zadebiutował na liście przebojów programu 3 i utrzymywał się na niej przez 17 tygodni.
http://lp3.polskieradio.pl/utwor/artykul11689,35_STRACH.aspx-dokładne statystyki utworu.
świetny album. Jeszcze lepsza grupa.:)
OdpowiedzUsuń